W dalszym ciągu z pełnym rozmachem przebiegają prace budowlane na trasie inwestycji związanej z budową obwodnicy Wronek. Kolejna informacja o pracach archeologicznych pochodzi tym razem z nowo odkrytego stanowiska, nieznanego dotąd w ewidencji konserwatorskiej. Zostało ono zarejestrowane ponownie w obrębie Nowej Wsi, w niewielkiej odległości od poprzedniego stanowiska archeologicznego, gdzie prace wykopaliskowe przeprowadzono w drugiej połowie lipca.
Na nowo odkrytym stanowisku w Nowej Wsi, które jest kontynuacją kilkuhektarowej osady ludności kultury amfor kulistych z okresu neolitu – badania wykopaliskowe wykonane w pierwszej dekadzie sierpnia przyniosły również imponujące rezultaty. Na obszarze około 22 arów odkryto 68 obiektów nieruchomych, z których wszystkie reprezentują pozostałości neolitycznej osady ludności kultury amfor kulistych (KAK).
– Ta ludność reprezentuje neolityczną kulturę, której nazwa pochodzi od charakterystycznego dla niej typu wyrobów ceramicznych, tj. amfory o kulistym brzuścu i cylindrycznej szyjce. Ukształtowała się ona w latach ok. 3100–2600 p.n.e. w dorzeczu Noteci, dolnej Warty i środkowej Sprewy. Osady i gospodarka ludności kultury amfor kulistych były regionalnie zróżnicowane, w zależności od warunków glebowych oraz ukształtowania terenu. Ludność tej kultury zajmowała się głównie chowem bydła i świń, rolnictwem, eksploatacją krzemienia i bursztynu występującego powierzchniowo lub technikami górniczymi (z tego okresu znany jest tzw. krzemień pasiasty wydobywany w kopalni w Krzemionkach). Ludność ta posiadała rozbudowany rytuał pogrzebowy: pochówki były często zbiorowe, składane w grobach o charakterze megalitycznym, niekiedy były one oznaczone kurhanami, z bogatym wyposażeniem w naczynia, ozdoby bursztynowe i kościane, broń, jak również narzędzia. Dominowały groby szkieletowe, z często chaotycznym układem zmarłych (nawet z przejawami kanibalizmu); w niektórych grupach lokalnych spotyka się też groby z pochówkami ludzkimi i zwierzęcymi lub wyłącznie zwierzęcymi – wyjaśnia archeolog Andrzej Krzyszowski.
Na nowo odkrytym stanowisku w Nowej Wsi, jak podkreśla Andrzej Krzyszowski, nie zarejestrowano żadnych obiektów wziemnych, o charakterze mieszkalnym, natomiast wystąpiły jamy o charakterze posłupowym, jamy zasobowe i śmietniskowe, a przede wszystkim obiekty, które uznaję za studnie lub też związane z „hodowlą” mięczaków. Nowo odkryta część osady tej kultury zajmowała teren o największym obniżeniu, w miejscu obecnie zmeliorowanego cieku wodnego, co sprzyjało poszukiwaniom źródeł stałej i czystej wody. W tym naturalnym obniżeniu terenu prace wykopaliskowe pozwoliły odsłonić specyficzny rodzaj obiektów archeologicznych, które funkcjonalnie zakwalifikowano do studni oraz do niewielkich zagłębień/„stawów”, gdzie właśnie „hodowano”, względnie przechowywano zgromadzone małże.
– Zarejestrowano, co najmniej dziewięć studni, z których jedynie trzy można uznać za nieukończone. W przypadku dwóch obiektów mamy do czynienia nie ze studnią, lecz z obiektami stanowiącymi rodzaj zbiorników stałej wody, gdzie najprawdopodobniej „hodowano” małże, względnie je przechowywano, co wymagało bez wątpienia czystej wody. Najprawdopodobniej, to było powodem funkcjonowania 6 studni, przynajmniej tyle udało się odsłonić w obrębie nowo budowanej obwodnicy, a więc na stosunkowo niewielkiej przestrzeni. W jednej ze studni znaleziono całkowicie zachowaną amforę kulistą, naczynie charakterystyczne dla tej ludności. – dodaje archeolog.
Pobrane próbki glebowe z tych obiektów przejdą wkrótce specjalistyczne ekspertyzy w Oddziale Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu, które potwierdzą lub zaprzeczą wysuniętym obserwacjom terenowym. Podobną procedurę przejdą próbki gleby pobrane ze studni. Pobrane z dna studni próbki trafią do dalszych badań biologicznych na obecność ew. mikroszczątków, które mogą przynieść także zaskakujące rezultaty.
Warto dodać, że po wykonanych badaniach wykopaliskowych już na pięciu stanowiskach archeologicznych znajdujących się na trasie kolizji z budową obwodnicy Wronek, trwają obecnie szczegółowe prace gabinetowe mające na celu zaprezentowania w przygotowywanym opracowaniu głównych odkrytych zabytków archeologicznych wraz z określeniem ich chronologii. Wydobyty materiał archeologiczny będzie następnie przekazany do Muzeum Ziemi Wronieckiej we Wronkach.
Zdjęcia: Jarosław Sinczuk, Andrzej Krzyszowski